Liczba postów: 118
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Czy sądzicie, że pomaganie sobie funkcjami programu graficznego w kwestii dopieszczania naszych zdjęć sprawia, że trudno je później sklasyfikować do fotografii? Czy uważacie, że obrobione zdjęcia w znaczny sposób już nie są fotografiami?
Liczba postów: 368
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
3
tak, moim zdaniem tak. ponieważ zdjęcie ma być ujęciem chwli, ma być prawdziwe i żywe a nie sztuczne i plastyczne...
Kto pyta, nie błądzi. Służę pomocą.
GG:43465838
Skype: SlunskieForum.eu
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 15
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
0
wiesz, to tak jak zastanawiać się czy samochód ztuningowany jest dalej samochodem. Dopóki jeździ - jest. Nie widzę nic złego w rasowaniu zdjęć Photoshopem dopóki to jest retusz a nie sztuka dla sztuki, efekciarstwo itp. Filtry, koloryzacja, manipulacja fotografią jest dopuszczalna dopóki nie zaburza całego przesłania zdjęcia, chodzi o to żeby nie było przerostu formy nad treścią...
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
1
Ja uważam, ze to zależy co się robi.
Np tworzenie sepi albo B&W z zdjęcia no to ok (chociaż już aparat ma takie funkcje wiec nie wiem po co program...) natomiast usuwanie jakichś niedoskonałości z zdjęcia typu syfek na twarzy albo coś to nie popieram używania takich programów.